Podstawą naszyjnika jest fragment ze starej torebki. Musiałam wykroić formę, dopasować, doszyć kółeczka i przede wszystkim obszyć koralikami (11o Antique Bronze). No i jeszcze wymyślić zapięcie. Kolejnym krokiem miała być mała zawieszka z tyłu naszyjnika ale tak się rozrosła, że postanowiłam ją wyeksponować na froncie. Dodatkowo zawieszka jest odpinana (z łańcuszkami), wystarczy łańcuszek i wisior gotowy.
Naszyjnik jest w kolorach sepii z użyciem koralików Antique Bronze.
Przygotowany na wyzwanie Szuflady
Wystarczy jedno słowo- piękny! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń