piątek, 13 marca 2015

Wisiory malowane farbami

Zabawa z Farbkami Pebeo.
Jakiś czas temu wynalazłam gdzieś w necie prace z wykorzystaniem farbek Pebeo Prisme. I tak mnie zaciekawiły, że postanowiłam z nimi popracować. Efekty są niesamowite i nieprzewidywalne.  Wzór zmienia się co 5 min (farbki mieszają się i buzują). Dopiero po dwóch dniach otrzymujemy wzór ostateczny, więc trzeba się wykazać cierpliwością.   






















4 komentarze :

  1. Bardzo ciekawe te farbki, przyznam, że wcześniej o nich nie słyszałam. A biżuteria z nich stworzona jest piękna. Masz doskonałe wyczucie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie przyciągnęłaś moją uwagę farbkami Pebeo! Czy np. na bazę do wisioru dużo dawałaś farby? Czym je mieszałaś i jak je nalewałaś? Pozdrawiam serdecznie!
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Farby trzeba nalać po sam górny brzeg, ponieważ przy wysychaniu 2/3 z objętości odparuje. Nie zmienia to jednak wzoru w przypadku farb do porcelany, z magicami nigdy nic nie wiadomo ;) Farby mieszam i nakładam patyczkami do szaszłyków, można też używać plastikowych pipet. Jest jeszcze metoda nakładania farb na "śliski" papier, a po paru godzinach ale jeszcze przed wyschnięciem nakłada się szklany kaboszon. Jeszcze nie sprawdzałam tej metody, muszę zakupić nowe farbki, poprzednie wyschły w niecały rok. Udanej zabawy :)

      Usuń
  3. Dziękuję za odpowiedź. Farbki już zakupiłam także teraz czekam na dostawę i świetną zabawę, do której zamierzam zgarnąć dzieci :)

    OdpowiedzUsuń

galeriaNIEprzemysłowa © 2012 - 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka